MY HOLIDAYS | DOLNY ŚLĄSK

Pomysł na wyjazd pojawił się tak na prawdę w jeden wieczór. Dolny Śląsk region, na którym jeszcze nas nie było, więc decyzję podjęliśmy bardzo szybko, a na dodatek mamy tam rodzinę, więc poszło jeszcze łatwiej. Wyjechaliśmy we wtorek o świcie. Cała podróż trwała mniej więcej 5,5 godziny. Mieszkaliśmy w Świdnicy. Przepiękne miasteczko, położone ok. 40 km od Wrocławia. Pogoda była piękna, więc poszliśmy zobaczyć trochę okolice. W Świdnicy jest ewangelicki kościół pokoju pw. Trójcy Świętej. Wybudowany był na mocy porozumień traktatu wersalskiego zawartego w 1648 r.



Później powędrowaliśmy na wieżę widokową. Cała Świdnica z góry :) 

WIEŻA WIDOKOWA




Dzień następny. Wyjazd w Czeskie góry. W internecie punkt widokowy, do którego zmierzaliśmy wydawał się taki mały i sama myślałam, że to będzie czysty spacer. Nawet stojąc pod górą wydawało się to nic. Sprawy się obróciły, gdy trzeba było wyjść na górę. Pierwsze piętra były okej, ale gdy kręte mosty zaczęły sięgać ponad górę, a w dole była przepaść nasza czwórka wchodziła na miękkich kolanach :D Wszyscy czuliśmy ciśnienie, które rosło i zatkane uszy. Mieliśmy o tyle prościej, że faktycznie szliśmy drewnianymi ścieżkami. Niektórzy śmiałkowie wchodzili po gumowych siatkach nad ziemią, a to nie było nisko. Udało się wejść, widoki niesamowite, a na samej górze siatka nad przepaścią, na którą wchodzili nieliczni. Dolni Morava- Ścieżka w chmurach. Polecam wszystkim, którzy lubią góry, górskie trasy rowerowe, oraz takie atrakcje jak ta ! :D 













Ostatni dzień. Wrocław. ZOO Wrocław i Afrykarium. Raj dla ludzi kochających zwierzęta, oraz dzieci, których tam nie brakowało, a które były w zachwycone. Z resztą jak my wszyscy :D 



















Wszystkie pytania zostawcie w komentarzu, lub odsyłam na fanpage ! ❤










Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty